
Moi ulubieńcy by ASOA
ASOA to młodziutka firma pełna świeżości i naturalności. Takimi określeniami opisałabym również kosmetyki made by Asoa – świeżość i naturalność zamknięta w słoiczkach i butelkach. Wydajność tych kosmetyków bije na głowę co niektóre marki! W kategorii „Dobre, bo Polskie” wpis o Asoa wywołał całkiem spore zainteresowanie. To tam Asia i Bartek – właściciele Asoa, opowiedzieli kilka ciekawostek oraz informacji na temat firmy i produktów. Zainteresowanych odsłyłam do tego wpisu: mamnatooko.pl/dobre-bo-polskie/asoa/ (link otworzy się na nowej stronie).
Muszę przyznać, że cała oferta Asoa podbiła moje serce. Bardzo lubię ich kosmetyki, a w szczególności:
- PEELING TŁUŚCIOCH Z OLEJKIEM MACADAMIA – to mój zdecydowany faworyt!
Ten naturalny peeling cukrowy stworzony na bazie masła shea i wypełniony olejami macadamia, ylang ylang i pomarańczowym nie tylko idealnie oczyści ale również odżywi i nawilży skórę.
Masło shea – uelastycznia i pielęgnuje skórę
Olejek pomarańczowy pomocny w walce z cellulitem podobnie jak olejek macadamia, który dodatkowo ujędrnia skórę.
Zawarte w peelingu masło shea w krótkiej chwili zmienia konsystencję peelingu. Pokrywa skórę płaszczem idealnego nawilżenia. Po jego zastosowaniu nie ma potrzeby dodatkowego nawilżania skóry. Delikatny, nieprzytłaczający zapach naturalnych składników to wg mnie dodatkowy atut tego produktu. - MASŁA DO CIAŁA– wszystkie są warte uwagi! miałam możliwość przetestować masło „Egzotyczne Mango” i nie spodziewajcie się, że powiem (napiszę) coś złego na jego temat. Kurde, jakie to nudne, nie ma do czego się przyczepić – no może do opakowania „Dlaczego ono takie małe?!” … ale wydajne cholerstwo. Więc w bilansie zysków i strat wychodzi tylko zysk. A strata(?) tylko czasu, na szukanie czegoś innego! Jeśli Twoja skóra lubi długotrwałe, dogłębne nawilżenie to nie wiem co tu jeszcze robisz – klikaj TU i kupuj (do końca października z rabatem 20% na hasło „mamnatooko”)
Wśród 'maślanych’ propozycji szczególną uwagę pragnę zwrócić na produkt o wdzięcznej nazwie „ładne stópki” (klik) Produkt sam w sobie genialny. Stopy będą Ci wdzięczne za ten 'cud natury’ wszak na stronie Asoa.pl producent wyraźnie 'ostrzega’: produkt składa się ze starannie dobranych naturalnych składników!
Osobiście uwielbiam go za 'przymusową’ chwilę dla siebie – należy pamiętać, że produkt potrzebuje chwili, żeby wchłonąć w skórę. Dlatego zawsze chwytając po ten produkt staram się mieć pod ręką książkę by uprzyjemnić sobie tę chwilę do granic możliwości 😉
Jeśli nie lubisz czytać to się nie martw, masło do stóp doskonale działa również podczas Twoich uubionych seriali oraz nocą – podczas gdy Ty śpisz ON ciężko pracuje na Twój poranny uśmiech 😉
- No i proszę Państwa „gwóźdź” programu lub jak kto woli „wisienka na torcie” – OLEJKI – w ofercie Asoa znajdziesz bogactwo nierafinowanych olejków zamkniętych w szklanych butelkach z wygodnym dozownikiem (pipetką). Obecnie w ofercie Asoa naliczyłam osiem olejków:
+Arganowy
+Avocado
+Jojoba
+Macadamia
+Marchewkowy
+Marula
+Z drzewa Herbacianego
+Ze słodkich migdałów
Ps. Klikając w powyższe nazwy olejków, w nowym oknie przeglądarki otworzy się konkretny opis produktu oraz jego cena.
Olejki wykorzystuję głównie do włosów. Dodaję je również do balsamów do ciała, kremów do rąk, do kąpieli… Co chwila wynajduję nowe zastosowanie.
Od niedawna zapoznaję się też z hydrolatami z oferty Asoa (klik) ale jest zbyt wcześnie abym mogła się wypowiedzieć konkretnie na ich temat.
Testuję również serum dla koneserów (klik) oraz serum rewitalizujące (niebawem pojawi się w ofercie Asoa) o efektach ich stosowania poinformuję w kolejnej recenzji na blogu.
Warte uwagi!
Z racji zbliżających Świąt, ale nie tylko, bowiem jest wiele innych okazji do obdarowywania się prezentami 😉 myślę, że warto zwrócić uwagę na zestaw prezentowy Asoa. Sama zaopatrzyłam się w takie by móc obdarować nimi bliskie mi osoby.
W skład zestawu wchodzą:
- Masło shea
- Hydrolat
- Olej z nasion marchwi
- Kula do kąpieli
Zestaw prezentowy do nabycia tutaj -> asoa.pl/produkt/zestaw-prezentowy/
A Wy wypróbowaliście już produkty Asoa na własnej skórze ?
Jestem ciekawa co najbardziej przykuło Waszą uwagę. Dajcie znać w komentarzach 😉
.
43 komentarze
super dzieciaczki
październik 31, 10 2017 11:56:31Serum piling mógłby mnie zainteresować
The Natural Minimalism
październik 31, 10 2017 12:13:06Kosmetyki to nie moja bajka, ale bardzo mi się spodobały te zielone opakowania. Kojarzą mi się z lasem, spokojem, takim domowym spa 🙂
Gosia Kacprowska
październik 31, 10 2017 03:19:45Mi bardziej od opakowań podoba się zawartość ale fakt opakowania współgrają z naturalnością kosmetyków ????????
Natalia
październik 31, 10 2017 12:29:12Kolejna ciekawa marka kosmetyków odkryta- dzięki!
Gosia Kacprowska
październik 31, 10 2017 03:18:17Ależ proszę bardzo ????
Ada
październik 31, 10 2017 12:33:34Śliczne zdjęcia, piękna kompozycja
Gosia Kacprowska
październik 31, 10 2017 03:20:02Dziękuję ❤️
NiedzielnyKucharz.pl
październik 31, 10 2017 12:47:37Wyglada to fajnie. A czy te kosmetyki nadają sie dla mamy karmiącej?
Gosia Kacprowska
październik 31, 10 2017 03:18:03Wg mnie nadają się! Produkty są naturalne. Zapachy są delikatne (głównie roślinne bo na trudno szukać w tych kosmetykach aromatów, barwników itd)
Napisz do Asi – właścicielki ASOA – z pewnością uzyskas poradę, które produkty są warte szczególnej uwagi ????
NiedzielnyKucharz.pl
październik 31, 10 2017 12:48:46Wyglada to fajnie. A czy te kosmetyki nadają sie dla mamy karmiącej? I czy jest cos np. ujędrniającego?
ladymamma.pl
październik 31, 10 2017 01:15:38Uwielbiam peelingi! To moje uzależnienie, a tego jeszcze nie używałam, więc chętnie spróbuję;)
Gosia Kacprowska
październik 31, 10 2017 03:20:45Jestem przekonana, ze będziesz zadowolona ????
Lukrecjjja
październik 31, 10 2017 01:33:14Super pomysł na tłusty peeling! W tej czynności brakowało mi zawsze odżywienia 🙂
Ciekawe nazwy produktów, ładne opakowania i przede wszystkim świetne składniki 🙂
Zapraszam do mnie: https://lukrecjjja.blogspot.com/
Ewelina
październik 31, 10 2017 02:56:36Muszę spróbować, wyglądają super!
Dorota
październik 31, 10 2017 02:58:20Ten produkt „Ładne stópki” świetnie brzmi i chyba go wypróbuje 🙂 Uwielbiam różne olejki do ciała i twarzy, więc poczytam sobie jeszcze na temat tych, które polecasz 🙂
Sylwia
październik 31, 10 2017 03:15:01Kurcze nie znam tych kosmetyków, ale ten peeling zrobił na mnie wrażenie! Chętnie wypróbuję go na sobie <3
Aga
październik 31, 10 2017 06:21:50Też czekam na serum rewitalizujące, kupiłam na targach kosmetycznych, ale obowiązkowo muszę się jeszcze zaopatrzyć i podarować
Gosia Kacprowska
październik 31, 10 2017 10:55:55Ciekawy produkt prawda? Czuję, ze obdarowane osoby będą zadowolone ????
Patrycja Czubak
październik 31, 10 2017 08:30:07Nie słyszałam o tej marce, a uwielbiam naturalne kosmetyki 🙂
Gosia Kacprowska
październik 31, 10 2017 10:59:07Warto się zapoznać z produktami tej marki. Twoja skóra pokocha te kosmetyki! Ale uwaga! Od nich można się uzależnić ????
Sylwia
listopad 01, 11 2017 12:59:47Nie miałam jeszcze styczności z tą marką. Ale może kiedyś będę miała okazję wypróbować 🙂
Aneta
listopad 01, 11 2017 01:20:55Nie znam tej marki, ale z przyjemnością poznam 🙂 Myślę, że moja skóra polubiłaby je 🙂
Gosia Kacprowska
listopad 01, 11 2017 06:35:27Daj swojej skórze możliwość polubienia a nawet pokochania naturalnego nawilżenia ????
Dominik
listopad 01, 11 2017 07:45:03idealne do domowego spa! <3 😀
Gosia Kacprowska
listopad 01, 11 2017 10:54:37Zdecydowanie ????????????????????
Kwadrans dla Ciebie
listopad 02, 11 2017 09:33:54Nie znam tej marki, ale dzięki temu wpisowi bliżej się jej przyjrzę 😉
Kasia Lorenc
listopad 02, 11 2017 09:45:22Opakowania piękne bardzo mi się podobają i myślę że chętnie się skuszę na któryś z tych kosmetyków
Gosia Kacprowska
listopad 02, 11 2017 10:48:40Nie pożałujesz! ????
Karolina Gie
listopad 02, 11 2017 10:37:22Jakie pięknie zdjęcia <3
Ale marki kompletnie nie kojarzę 🙂
Gosia Kacprowska
listopad 02, 11 2017 10:48:17Dziękuję za docenienie mojej pracy (zdjęcia) ???? Cieszę się, ze dzięki mnie mozesz poznać tę świetną markę. Polecam zaznajomić się z och produktami. Obiecuję wysoką jakość produktów
Monika
listopad 02, 11 2017 11:02:12Nie znam marki ale podobaja mi sie te kosmetyki 😀
Joanna
listopad 02, 11 2017 07:51:06Wiesz, ja za takimi nowościami nie przepadam. Lubię firmy, które znam. Miałam parę razy UPS z kosmetykami. Ale jeśli miałabyś ofertę dla skóry prawie czterdziestoletniej… tzn 30 plus 😉 bez niespodzianek, najlepiej alergicznej, chociaż tak się nie przedstawiam, a później mam problemy- to z chęcią skorzystam. W Szwajcarii mieszkam i dom wysyłkowy na zagranicę byłby super. dziękuję i pozdrawiam…
Anna
listopad 03, 11 2017 08:53:31Nie znam tych produktów. Może kiedyś będę miała okazję wypróbować. 🙂
wielopokoleniowo
listopad 06, 11 2017 08:40:54Słyszałam o marce, ale jeszcze nic nie miałam 🙂
Sylwia
listopad 14, 11 2017 05:26:53Lubię naturalne kosmetyki 🙂 Przynajmniej nie ma w nich chemii
Gosia Kacprowska
listopad 14, 11 2017 07:54:58Sama natura ????????
Patrycja
listopad 21, 11 2017 07:58:51Nie spotkałam się jeszcze z tą marką kosmetyków.
Monika Kilijańska
styczeń 01, 01 2018 01:42:06Uwielbiam olejki w buteleczce z pipetką. Mogę dozować np. do codziennie wklepywanego kremu tyle ile akurat chcę.
Gosia Kacprowska
styczeń 02, 01 2018 10:35:08Tak, wg mnie to duży atut przede wszystkim pod względem higienicznym 😉
asia.ap
luty 04, 02 2018 11:58:20Czy skóra po zastosowaniu peelingu jest jakby pokryta lekką tłustą wartswą (ale nie taką klejącą czy brudzącą ubrania)? Miałam kiedyś cudowny peeling, który właśnie przez zawarte oleje dawał taki fajny efekt… teraz szukam następcy idealnego .
Pozdrawiam
Asia
Gosia Kacprowska
luty 05, 02 2018 09:45:41Taak, Asiu. Dokładnie tak jak to napisałaś. Lekka warstwa silnie natłuszczająca i długotrwale nawilżająca. Spróbuj Tłuściocha – myślę, że będziesz zadowolona 🙂