Boski Leo – „ZJAWA”
Z dystansem podchodziłam do tego filmu…
Nie lubię westernów czy też filmów z czasów Indian, rewolwerów i dzikiego zachodu.
Do tego temat zemsty za śmierć syna.. nieco oklepany, ale co skłoniło Leonardo di Caprio do wybrania tej właśnie roli jako kolejnej po Wilkach z Wall Street??
Właśnie! M.in. to mnie zaciekawiło i skłoniło do obejrzenia.
Leo wg mnie bardzo niedoceniany przez towarzystwo rozdające Oscary.
Uważam, że powinien już dostać choć jedną statuetkę .
Cieszę się, że trafił do niego Złoty Glob, na którego w pełni zasłużył.
Przyznam szczerze, że nie sądziłam, że Leo zagra w tak wielu dobrych filmach. W każdej roli potrafi się świetnie odnaleźć.
Przypuszczałam, że na roli w Titanicu zacznie i skończy a tu proszę…
Genialny aktor a w Zjawie zgodnie z tym co czytałam doprowadzano go, jak i zapewne całą ekipę, do granic wytrzymałości fizycznej i psychicznej.
Sam aktor wspominał, że wiele rzeczy na potrzeby filmu robił po raz pierwszy w życiu – chociażby jedzenie surowego mięsa..bleee..
Ale takie to były czasy i pokazano je naprawdę tak jakby miały miejsce teraz.niedawno..
Film kręcono w mrozach, w lodowatej wodzie bez zielonych ekranów i efektów specjalnych..
Dzieło wizualnie i aktorsko przedstawione na naprawdę wysokim poziomie..
Mocne kino z charakterem i dobre widowisko na tle przeciętnych ostatnio filmów przedstawianych jako hity.
„Zjawa” – mocne kino. Polecam.
7 komentarzy
Magda
styczeń 30, 01 2016 08:12:40Także nie przepadam za tego rodzaju filmami… ale po Twojej recenzji chyba się skuszę ?
Gosia Kacprowska
styczeń 30, 01 2016 10:38:41Doskonałe ujęcia i dobra gra aktorów – przede wszystkim gra Leo 😉 Daj znać Kochana jak Twoje wrażenia po obejrzeniu:*
m
luty 01, 02 2016 02:03:00zgadzam się z opinią,,genialnie zagrane i nakręcone.polecam
dorcia
luty 02, 02 2016 09:29:02Też nie przepadam za takimi filmami…. ale na ten chyba się skusze. Zaciekawiłaś mnie Gosiu :* 😉
Gosia Kacprowska
luty 02, 02 2016 10:40:29Ciekawa jestem Twojej opinii- podziel się nią z Nami 🙂
tymjankowa
luty 28, 02 2016 10:41:45Zdecydowanie nie na niedzielne południe, takie jak dzisiaj..
Kompletnie nie byłam przekonana do tego filmu, pewnie gdybyśmy go odłożyli na „później” wcale bym po niego nie sięgnęła (ewentualnie jeśli dziś w nocy Leonardo dostanie Oscara, no to może 😉 ).
Ale nie żałuje. I faktycznie mocne kino! Krew i rany z filmów akcji jakoś nigdy nie robiły na mnie spektakularnego wrażenia. Tutaj było tak realistycznie, że aż bolało.
Gosia Kacprowska
luty 28, 02 2016 10:55:19Ciekawe czy Leo otrzyma nagrodę. Gdyby mąż mnie nie namówił na ten film to pewnie też bym sobie odpuściła☺